Później odpoczywałyśmy i przebrałyśmy się na capoeira. Pan Marcin prowadził zajęcia. Ćwiczyłyśmy.
Pożegnaliśmy Antka, wyjechał wcześniej do Warszawy.
Potem była kolacja. I zakończenie. Panie kierowniczki rozdawały dyplomy i nagrody.
Pozdrowiliśmy wszystkich z Warszawy.
I było bardzo fajnie. Byli wszyscy opiekunowie. Powiedziałyśmy, że lubimy wszystkich.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz